W czwartek znów padł rekord napływających do ZUS deklaracji o pozostaniu w funduszu emerytalnym. Do końca lipca niewiele dni pozostało na decyzję, gdzie mają trafiać część składek emerytalnych. Codziennie liczba składanych dokumentów rośnie i wszystko wskazuje na to, że w funduszach zostanie ponad 1,2 miliona , czyli około 7-8 % obecnych członków OFE.
Ubezpieczeni mogą zdecydować, czy chcą, by część ich składki emerytalnej trafiała do OFE, czy na indywidualne subkonto w ZUS. Osoby, które zdecydują się na odprowadzanie składki emerytalnej wyłącznie do ZUS, 12,22 % ich wynagrodzenia będzie wpływało na konto w I filarze, a 7,3 % na subkonto w ZUS. Pozostanie w OFE oznacza, że 12,22 % wynagrodzenia trafi do I filara (ZUS), 4,38 % na subkonto w ZUS, a 2,92 % do OFE.
Decyzja o wyborze OFE czy ZUS nie będzie ostateczna. Po dwóch latach, czyli w 2016 r., a później co 4 lata będzie można zmienić swoją decyzję.
Przez 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki z OFE będą stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie, gdyż wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS.