Kiepskie nastroje na rynkach, w Polsce pogorszył spadek indeksu PMI o 50 pkt. Złoty osłabł kierując kurs EURPLN na poziom 4,18. Rentowności krajowych papierów nie wróciły jednak na niskie poziomy z początku tygodnia. W najbliższych dniach kluczowe będą doniesienia geopolityczne. Gdy będą one podwyższać awersję do ryzyka, eurozłoty może spróbować wybić się nad 4,20. Kolejne istotne wskaźniki makro będą publikowane w drugiej połowie miesiąca. W najbliższych dniach najprawdopodobniej kontynuacja korekty spadków rentowności. Kolejny tydzień zwyżek kursu USDPLN, który ostatecznie wybił się z kilkumiesięcznej konsolidacji. Dane z USA nieco rozczarowały, co wyhamowało umocnienie dolara z poprzednich sesji. Osłabienie dolara jest raczej przystankiem w drodze na mocniejsze poziomy.