Dolar-fatalne dane z USA

Brak odbicia w sprzedaży detalicznej za kwiecień oraz zaledwie 0,1% m/m dla wskaźnika oczyszczonego o wolumen sprzedaży samochodów.

Nie dziwi fakt kolejnej fali osłabienia dolara – prawdopodobieństwo podwyżki stóp w terminie wrzesień-październik maleje.

W przypadku EUR/USD na słabsze dane z USA nałożyło się też odbicie rentowności niemieckich obligacji.

Rano rynek wydawał się jeszcze być nieco zawiedziony słabszym odczytem PKB za I kwartał w Niemczech, co wpłynęło na ostateczne dane dla całej strefy euro. Nie były już takie złe ze względu na lepsze wyniki z Francji i Włoch.
W przypadku EUR/USD możemy dostrzec formację RGR, wówczas prawe ramię powinno się wyrysować w rejonie 1,1350-1,1375. Złą passę dolara mogą przełamać teraz tylko piątkowe zaskakująco dobre wyniki nt. produkcji przemysłowej. Wtedy osiągnięcie poziomu 1,1530, który bazuje m.in. na zasięgu z formacji podwójnego dna z I kwartału stanie się całkiem prawdopodobnym scenariuszem.

Scroll to Top