Dzisiaj na rynku walutowym zdecydowana aprecjacja dolara amerykańskiego. Po wystąpieniu członka zarządu Europejskiego Banku Centralnego euro
dostało sygnał do zdecydowanego osłabienia. Coeure uznał, że EBC wzmoże akcję skupu obligacji w maju i czerwcu, aby uniknąć problemu mniejszej płynności na rynku w okresie wakacyjnym oraz, że stopa depozytowa może zostać dalej obniżona. Główna para walutowa spadła na początku tygodnia o ponad 300 pipsów, znajdując się w regionie 1,11.
Dla mocniejszego kursu USD istotne były dzisiejsze dane. Zdecydowanie mocne odbicie zostało zanotowane na rynku nieruchomości, gdzie przyspieszeniu uległa dynamika rozpoczętych budów domów oraz pozwoleń na ich rozpoczęcie. Po tej publikacji zanotowany został istotny ruch umacniający USD w stosunku do najbardziej płynnych walut.
Dzisiejszy odczyt danych inflacyjnych wskazuje wolniejszy od oczekiwanego przez rynek wzrost cen. Główna miara inflacja spadła a wskaźnik inflacji bazowej znalazł się poniżej konsensusu.
Dane z Polski pokazały dzisiaj niższe od oczekiwanego tempo wzrostu płac, co nie wywarło większego wrażenia na kursie PLN wobec głównych walut. Dolar kosztował 3,6386 złotego, euro 4,0547 złotego, funt 5,6430 złotego, zaś frank 3,8840 złotego.