Rynek ma nadzieję

Wczorajsze dane z USA należy uznać za dobre. Wskaźnik PCE Core był zgodny z oczekiwaniami, a dochody i wydatki konsumentów wzrosły bardziej.
Cotygodniowe bezrobocie pozostało na poziomie 271 tys.

W centrum uwagi jest wciąż Grecja. Kolejne spotkania nie przyniosły kroków do przodu, Euro jednak nie tanieje, gdyż cały czas powtarza się, że negocjacje trwają.   ECB już nie zwiększył limitu wsparcia dla greckich banków w ramach ELA, a pojawiają się spekulacje, że członkowie są mniej chętni pompowaniu pieniędzy dla Aten.
Na wykresie EUR/USD konsolidacja wokół 1,12. Nie udało się  wyjść ponad opór na 1,1235, ale wsparcie przy 1,1134 nie zostało testowane. Scenariusz spadkowy wciąż pozostaje bardziej prawdopodobny.

Para EUR/CHF wróciła ponad poziom 1,05. Szef SNB  przypomniał inwestorom, że frank pozostaje przewartościowany, a bank centralny pozostanie aktywny na rynku działając na rzecz jego osłabienia.

Największym problemem w najbliższych dniach może okazać się Grecja. SNB będzie aktywny w momencie rynkowych turbulencji wywołanych bankructwem Aten.  CHF co najwyżej ograniczy skalę ewentualnego umocnienia względem EUR.

Na wykresie EUR/CHF przetestowany został rejon oporu 1,0540-55.

Scroll to Top