Dziś złoty umacnia się w relacji do dolara i pozostaje stabilny do wspólnej waluty. Kurs USD/PLN testował poziom 3,7810 zł, a EUR/PLN 4,1222 zł. Para EUR/USD po sześciu kolejnych dniach spadków odbija dziś w górę, rosnąc do 1,0897 dolara. Jest to ruch korekcyjny, nie oznacza, że spadki eurodolara już się zakończyły. Temat Grecji został zamknięty, co już nie ciąży eurodolarowi, jednak dalej w dół powinna go spychać perspektywa podwyżek stóp procentowych w USA oraz ilościowe luzowanie polityki monetarnej w Eurolandzie.
Na europejskich parkietach spadki, w ten spadkowy scenariusz wpisuje się również warszawska giełda., która jest słaba w związku z jesiennymi wyborami parlamentarnymi w Polsce, co ciąży sektorowi bankowemu i energetycznemu. Wyróżnia się dziś jedynie PKN Orlen, którego akcje rosną o 4%, wyznaczając nowe historyczne rekordy.
Znacznie ciekawiej jest dziś na rynku ropy. Obserwujemy mocne odbicie w górę i za baryłkę ropy WTI trzeba zapłacić 51,16 dolarów, a za baryłkę ropy Brent 57,22 dolarów. W wakacje ropa powinna tanieć niż drożeć, jednak obecnie wzrostowe odbicie może rozciągnąć się na cały tydzień.