Obecny tydzień jest gorący na rynku walut i to nie tylko dzięki decyzji Fed, która zapewnia inwestorom odpowiednią dawkę emocji. Dolar zyskiwał wobec większości walut już od dłuższego czasu. Inwestorzy zauważyli lepsze dane z USA, coraz więcej mówi się o potrzebie szybszego podniesienia stóp procentowych wobec ożywienia na rynku pracy, ale też rosnącej szybciej od oczekiwań inflacji. Dane z rynku pracy za sierpień były słabsze, a opublikowana dziś inflacja niższa od oczekiwań.
Jutro odbędzie się referendum ws. niepodległości Szkocji. Możliwe że funt się umocni, szczególnie, że dzisiejsze dane z rynku pracy (spadek bezrobocia do 6,2%) mu sprzyjają. Ważne wydarzenie to też decyzja SNB, który musi odpowiedzieć na obniżkę stóp przez EBC.
Kluczowe dla polskiej waluty jest posiedzenie Fed. Dziś dolar kosztował 3,2305 złotego, euro 4,1844 złotego, frank 3,4544 złotego, zaś funt 5,2732 złotego.