Dzisiejsza decyzja Banku Anglii odnośnie stóp procentowych była tylko formalnością. Bardziej liczą się publikowane zapiski z posiedzenia, które pozwalają lepiej ocenić prawdopodobieństwo zmian w polityce pieniężnej.
Dzisiejsze umocnienie się funta jest echem wygranych wyborów przez konserwatystów Camerona, lub próbą ustawiania się rynku przed ważnymi publikacjami w kolejnych dniach. Jutro dane nt. marcowej produkcji przemysłowej, która szacowana jest na poziomie 0,0 proc. i 0,2 proc. r/r , a w środę dane z rynku pracy, oraz kluczowy Raport Banku Anglii nt. inflacji.
Ciekawy układ techniczny jest na koszyku funta, gdzie widać, że albo za chwilę dojdzie do wyraźnego cofnięcia, albo zobaczymy dynamiczne wybicie.
Najsilniejszą konfiguracją par z funtem jest GBP/CHF. Wynika to ze słabości franka, która nasiliła się po publikacji słabszych danych kwietniowej inflacji CPI.