Złoty niezmienny na wartości.

Początek tygodnia nie przyniósł istotnych zmian wartości złotego i za euro trzeba było zapłacić ok. 4,22 zł, za dolara nieco powyżej 3,38 zł, natomiast frank szwajcarski kosztował 3,51 zł.

Naszej walucie pomogły słabsze dane ze Stanów Zjednoczonych, m.in. o produkcji przemysłowej oraz sygnały z Europejskiego Banku Centralnego. Łagodna polityka pieniężna przekłada się na trochę umocnienie złotego.
Ciąży nam jednak Ukraina i obawy o eskalację konfliktu w Wschodzie.
W przypadku pary euro/dolar, to rynek postrzega Fed, jako bardziej jastrzębi od EBC, więc reakcją na słabsze dane ze Stanów i łagodny EBC jest mocniejszy dolar.
Notowania złotego rozpoczęły tydzień relatywnie spokojnie. W bieżącym tygodniu poznamy dane o średnim wynagrodzeniu i zatrudnieniu oraz przede wszystkim o produkcji przemysłowej w październiku. Jeżeli potwierdzą one utrzymywanie się relatywnie dobrej koniunktury, złoty może lekko zyskać na wartości.

W tej sytuacji notowania złotego wobec euro oraz franka powinny zmierzać w kierunku 4,20 wobec euro i 3,49 wobec franka. Silny dolar nie powinien pozwolić na wyraźne spadki kursu dolar/złoty. Notowania złotego wobec amerykańskiej waluty powinny pozostać w okolicach 3,40.

Scroll to Top