Warszawska giełda wyróżnia się na światowym rynku finansowym i rozpoczyna nowy miesiąc z wielkim impetem. Po fali spadków wczorajsze odbicie było imponujące. W osiągnięciu pozytywnego wyniku nie przeszkodził indeksom nawet recesyjny odczyt PMI dla rodzimego przemysłu.
Chęć pozostania w funduszach wyraziło około 1,7 miliona Polaków. Miesięcznie do OFE trafiać będzie zatem nawet 150 milionów złotych, będą one wspierać popyt na warszawskim parkiecie.
Indeks PMI dla przemysłu w lipcu w Polsce wypadł fatalnie. Zamiast wzrostów były spadki. PMI dla strefy euro pozostał bez zmian, w przypadku Francji, PMI spadł poniżej 48 punktów. Przemysł na Starym Kontynencie jest bliski stagnacji, w strefie euro istnieje zagrożenie deflacją, a konflikt rosyjsko-ukraiński ogranicza inwestycje. Formę utrzymują Niemcy , PMI dla sektora przemysłowego wzrósł.
WIG20 urósł o 0,91%, WIG30 wzrósł o 0,74%, a indeks szerokiego rynku WIG o 0,71%. Dax traci ponad 2%, Na Wall Street czerwono.
Zdecydowanymi liderami indeksu blue chipów były banki, pierwsze cztery miejsca pod względem wzrostów zajęły Pekao SA zyskiwał 3,31%, Alior Bank – 2,85%, PKO BP osiągnął 2% wzrostu, a BZ WBK 1,65%. Złą sesję po raz kolejny ma za sobą Eurocash tracąc blisko 3,8%.
W Europie i za oceanem rynki radzą sobie kiepsko, jedynie Budapeszt rośnie.