Analitycy widzą potencjał w złocie

Eksperci Domu Inwestycyjnego Investors uważają, że ceny złota na koniec 2015 roku mogą wzrosnąć o około 10 % do poziomu 1300-1350 dol. za uncję.

W przypadku osłabienia się dolara cena kruszcu może osiągnąć pułap 1400-1450 dol.

Analiza wyceny złota łącznie w euro i dolarze amerykańskim wskazuje, że dołek koniunktury miał miejsce pod koniec grudnia 2013 roku, a od tego czasu trwa faza zwyżek. Analiza 45 lat historii notowań złota, pokazuje, że inwestorzy nie powinni obawiać się nadchodzącego cyklu podwyżek stóp procentowych, wskazując, że poprzednie cykle wiązały się z ponadprzeciętnymi wzrostami wyceny złota. Było to spowodowane obawami zarówno inwestorów, jak i banku centralnego o narastającą presję inflacyjną. Inwestorzy zabezpieczali się przed nią kupując złoto, a Fed podwyższał stopy procentowe starając się jej przeciwdziałać.

Zdaniem analityków z początkiem 2015 roku nastąpił znaczący, największy od ponad dwóch lat, napływ środków do funduszy typu ETF inwestujących w złoto.  W ciągu miesiąca zasoby kruszcu wzrosły o około 2,5 mln uncji (75 ton) i jest to najszybszy wzrost zasobów od ponad dwóch lat. To bardzo ważny sygnał, bowiem zakupy złota przez szerokie rzesze inwestorów w latach 2004-2012 były siłą napędową wzrostu jego ceny.

Są tacy, co uważają, że prognozy analityków spodziewających się spadku wyceny kruszcu w reakcji na rozpoczęcie przez Zarząd Rezerwy Federalnej podwyżek stóp procentowych nie mają historycznego uzasadnienia. Nadchodzący cykl podwyżek stóp procentowych nie musi się wiązać ze spadkami cen złota.. Inwestorzy powinni się spodziewać zysków z inwestycji w złoto. Obecny bardzo niski poziom stóp Fed sugeruje wzrost cen złota zbliżony do historycznej średniej.

Scroll to Top